WIEŻA MŁYNA KIERATOWEGO

 2019. widok ogólny na Wieżę Młyna Kieratowego od strony obecnego parkingu Istniejąca do dziś średniowieczna baszta obronna, jest doskonale znana wszystkim mieszkańcom Braniewa. Obecnie jest własnością Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny, do których powróciła po 50-letniej przerwie. Przez stulecia była podporą południowej linii murów obronnych Braniewa i nosiła różne nazwy. Jest jedną z nielicznych „wizytówek” świetności dawnego Braniewa i choć została częściowo zniszczona w 1945 r., to na szczęście uniknęła powojennych rozbiórek i została odbudowana.

 

Wieża Młyna Kieratowego na planie Pawła Stertzla z 1635 r. To szwedzkiemu urzędnikowi miejskiemu z czasów okupacji 1626-1635 zawdzięczamy najdokładniejszy wygląd miasta i jego  obiektów. Obok baszta bezimienna, po której nie pozostał żaden ślad. Wieża Młyna Kieratowego (niem. Rossmühlenturm) wybudowana została na przełomie XIV/XV wieku i stanowiła istotny element południowej strony fortyfikacji miejskich, przy okazji niejako będąc najpotężniejszą tego typu budowlą na terenie Starego Miasta. Pełniła funkcję działobitni z zadaniem osłony miasta od strony południowej. To od niej zaczynał swój „bieg” podwójny miejski mur obronny, tj. wewnętrzna linia istniejąca od początku XIV-wieku (choć pierwszy raz wzmiankowana w 1393 r.) oraz zewnętrzna linia, której budowę ukończono w 1434 r. Od zewnętrznej strony baszty znajdowała się fosa powstała w starym zakolu Pasłęki (obecnie teren ZOO). Przez wieki Wieża Młyna Kieratowego nosiła też inne nazwy, w tym Tymienicze, czyli ciemnica od znajdującego się w niej więzienia. Następnie nazywana była Wieżą Mniszek (Nonnenturm) od znajdującego się w pobliżu klasztoru beginek, a później katarzynek. Najpóźniej, bo pod koniec XIX i do 1945 r. zwana byłą Wieżą Klasztorną (Klosterturm), od właścicielek baszty, których klasztor znajdował się w pobliżu. Po wojnie potocznie była to Baszta Harcerska, gdyż byłą siedzibą Komendy Hufca ZHP.

 fragment prospektu Braniewa będący odwzorowaniem planu Stertzla z 1635 r. z widocznymi obiektami, w tym w dolnym lewym rogu Wieżą Młyna Kieratowego. Choć przyjęło się w nazwie określenie wieża, to w istocie jest to baszta, gdyż jest wysunięta przed mur obronny i można było z niej prowadzić ostrzał w zasadzie wokół całej okrągłej i wystającej z muru części, co potwierdza kilkanaście istniejących strzelnic. Inaczej mówiąc, wieża służyła do biernej obrony czołowej, natomiast baszta do obrony czołowej i skrzydłowej. Przyjęte sformułowanie pochodzi zapewne z tłumaczenia z języka niemieckiego, gdzie słowo Turm oznacza wieżę i może oznaczać też basztę - Wehrturm. Poza tym mieszkańcy nadając nazwę nie koniecznie musieli kierować się typem i przeznaczeniem danego obiektu, przecież często potocznie nazywaliśmy kościół św. Katarzyny katedrą, którą nie była i nie jest.

przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego, wówczas nazywaną Klasztorną od biegnącej przy murze obronnym uliczki zwanej „alejką przy murze” łączyła ona uliczki Klasztorną i Murową. Obecnie nie ma przejścia, gdyż stoją tu garaże.przedwojenna pocztówka z widokiem na ulicę Klasztorną (obecnie Reginy Protman) z błędnym opisem Pfaffenturm -Wieża Księża. Widoczna Wieża Młyna Kieratowego, była wówczas nazywana Wieżą Klasztorną -Klosterturm. Obiekty z lewej strony zostały zniszczone w 1945 r. i rozebrane po wojnie. Natomiast kamienica z prawej strony obecnie (Protman nr 6) stoi do dzisiaj. Baszta stała przy historycznej ulicy Tymienicze nazwanej tak właśnie od pobliskiej baszty, co wymieniono w 1438 r. Następnie zwana była ulicą Mniszek (Nonnengasse) i nie ma w tym nic dziwnego, bowiem jeszcze w 1450 r. zamieszkały przy niej beginki, a ok. 1580 r. katarzynki. Na planie Stertzla z 1635 r. stało przy niej kilkanaście skromnych domów i budynków gospodarczych, a część była niezbudowana. Sam klasztor musiał być skromnym budynkiem, bowiem żaden z widocznych budynków niczym się nie wyróżnia. Nazwę zmieniono później na ulicę Klasztorną (Klosterstraße), co nie może dziwić, gdyż w 1930 r. prawie całą ulica z wyjątkiem jednego domu prywatnego (nr 4), należała do sióstr zakonnych. Od wieży wzdłuż muru obronnego w kierunku zachodnim do ulicy Büttelgass (późniejsza Maurerstraße, Murowa) biegła uliczka zwana „Gasse an der Mauer”, czyli „alejka przy murze”. Jej własność Rada Miasta zarezerwowała podczas sprzedaży pobliskiej karczmy w 1639 r. Połączenie alejki przy murze z ulicą Mniszek znajdowało się między dwoma budynkami mieszkalnymi, z których jeden przylegał do muru miejskiego. Wieża wzmiankowana jest w 1579 r., gdy obok domu szewca Jerzego Schönhoffsa wskazany jest dom konwentu „na drodze do młyna kieratowego”. Z kolei w 1719 r. późniejszy burmistrz Petrus Lemke kupił szopę przy murze miejskim na Nonnengass, a w 1896 r. plac po tej budzie gmina miejska przekazała na własność klasztorowi św. Katarzyny.

Obraz z 1850 r. autorstwa Ferdinanda von Quasta – pierwszego konserwatora zabytków w Prusach. Obok fragmentu zamku biskupiego i kościoła św. Katarzyny z lewej strony widoczna Wieża Młyna Kieratowego.Skąd ta nazwa i po co młyn kieratowy w mieście? Otóż, mimo że przez lata funkcjonowało wiele młynów wodnych jak, najbardziej znane: Młyn Arnolda, czy Wielki Młyn Miejski na Nowym Mieście, taka konstrukcja była niezbędna, zwłaszcza podczas oblężenia, a było ich kilka w historii miasta. Podczas oblężeń istniejące młyny wodne były niedostępne dla mieszkańców zamkniętych za murami miejskimi. Dlatego istnienie młyna kieratowego pozwalało na zmielenie ziarna siłą mięśni zwierząt lub ludzi, co uniezależniało miasto od świata zewnętrznego, a przede wszystkim świadczyło o dużej zapobiegliwości ówczesnych Braniewian.

przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej Baszta zbudowana została w stylu gotyckim i od początku była podpiwniczona. Budowla wykonana z gotyckiej cegły pełnej w kształcie podkowy, gdyż wnętrze jest kwadratem o boku 5,80 m wydłużonym w kierunku fosy półkolem do 7,00 m. Mur wewnętrzny  baszty znajdował się nieco poza linią muru miejskiego i stąd mniejsza jego grubość z tyłu wieży wynosząca zaledwie 0,5 m. Okna zakończone są łukami segmentowymi, a piwnica posiadała sklepienie łukowe. Wieża posiada 4 kondygnacje, a przypuszczać należy, że ostatnia powstała w latach 1505-1507 zbudowana przez mistrza Hansa. Wysokość parteru wynosi 3,10 m, I piętra - 3,40 m, II piętra - 3,20 m, a III - 3,00 m. Z kolei dach stożkowy miał wysokość 7,00 m, był drewniany i pokryty dachówką ceramiczną mnich i mniszka. Grubość murów od strony fosy wynosiła odpowiednio: parter - 3,50 m, I piętro – 3,30 m, II – 3,05 m, III – 2,50 m. Na I i III piętrze znajdowało się po 5 okien strzelniczych o wymiarach 0,30x0,30 m na wysokości 1,30 m, z kolei na II piętrze było ich 4. Za każdym oknem strzelniczym znajdowała się nisza o szerokości 1,50 m, a grubość muru przy oknie wynosiła 0,45 m. Mur sięgał do ok. 6 m wysokości. Górna warstwa muru miała ok. 1,80 m o grubości 0,5 m, a poniżej był mur o grubości 1,5 m. W ten sposób obrońcy mogli stanąć na powstałym występie i prowadzić ostrzał z łuków i kusz, a później również z broni palnej. Schody wychodzące z wieży na mur obronny były na wysokości 6 m od poziomu podłoża. Wyjścia na mury o wymiarach 2,00x0,80 m były po obu stronach, a ślad po nich widoczny był jeszcze po wojnie, natomiast dziś są to duże okna. Do górnych kondygnacji prowadziły spiralne schody leżące we wschodniej ścianie w niszy o szerokości 1,90 m i głębokości 2,85 m.

 


PRZEDWOJENNE POCZTÓWKI

pocztówka z początku XX w. z widokiem na kościół św. Katarzyny. Z lewej strony Wieża Młyna Kieratowego, wówczas Klasztorna pocztówka z początku XX w.  z widokiem na kościół św. Katarzyny. Z lewej strony Wieża Młyna Kieratowego, wówczas Klasztornapocztówka z początku XX w.  z widokiem na kościół św. Katarzyny. Z lewej strony Wieża Młyna Kieratowego, wówczas Klasztornapocztówka z początku XX w.  z widokiem na kościół św. Katarzyny. Z lewej strony Wieża Młyna Kieratowego, wówczas Klasztornapocztówka z początku XX w.  z widokiem na kościół św. Katarzyny. Przed kościołem Wieża Młyna Kieratowego, wówczas Klasztorna


 widok na ulicę Klasztorną (obecnie Reginy Protman). Widoczna Wieża Młyna Kieratowego, wówczas nazywana Wieżą Klasztorną. Obiekty z lewej strony zostały zniszczone w 1945 r. i rozebrane po wojnie. Natomiast kamienica z prawej strony obecnie (Protman nr 6) stoi do dzisiaj. Jak ważny to był element fortyfikacji świadczy fakt, że w 1505 r. podczas przebudowy obwarowań miejskich Rada Miasta zleciła modernizację wieży, której podjął się mistrz Hans. Na mocy podpisanej umowy podwyższył on wieżę o 15 łokci. Jeżeli przyjąć, że łokieć pruski to 66-67 cm, to podwyższenie owo dotyczyło III piętra i dachu stożkowego, czyli blisko 10 m. Co ciekawe umowa przewidywała, że miasto dostarczy materiały budowlane, tj. cegły, wapno, wodę, piasek, drewno, liny i inne narzędzia, natomiast mistrz murarski we własnym zakresie organizował łopaty, narzędzia murarskie i konie pociągowe. Mistrz Hans roboty ukończył w 1507 r. za co otrzymał 110 grzywien, a wybudowana kondygnacja okazała się mocna i stabilna. Budowa dotyczyła zapewne IV kondygnacji i dachu oraz przyległego muru, a mogła obejmować nawet 377 tys. cegieł lub 1400 m³ muru. Nie wykluczone, że budowa dotyczyła też rekonstrukcji istniejącego przy obiekcie młyna kieratowego. Jak niezbędne było prawidłowe funkcjonowanie tego urządzenia niech świadczy fakt, że w 1520 r. podczas oblężenia Bałgi, źle zamontowany młyn kieratowy osiadł, a jego awaria przyczyniła się do głodu załogi i mieszkańców.

fragment południowej linii fortyfikacji miejskich na planie Pawła Stertzla z 1635 r.  Od lewej: bezimienna baszta, Wieża Młyna Kieratowego, baszta bezimienna, Wieża Katowska i bastion w murze zewnętrznym. Na zachód od baszty stała czworokątna bezimienna baszta, wykonana w stylu gotyckim, której zadaniem była obrona wewnętrznej linii murów obronnych. Miała długość 7,30 m i szerokość 4,65 m, była też wysunięta przed linię muru o 3 m. Grubość jej murów wynosiła 1,24 m, natomiast od strony miasta miała konstrukcję szachulcową. Dach pokryty był dachówkami: mnich i mniszka. Jest doskonale widoczna na planie Pawła Stertzla z 1635 r. Musiała podupadać od dawna bowiem na początku XIX w. nie miała dachu, a jej wysokość wynosiła zaledwie 3,72 m, czyli ok. 0,3 m powyżej ówczesnego muru miejskiego. Pierwotnie wieża musiała być wyższa od muru miejskiego o ok. 2 m. Rozebrana została ostatecznie w latach 1802-1803, na polecenie „pogromcy” braniewskich zabytków krajowego inspektora budowlanego Crelle. Jednak rozbiórka nie była całkowita, bo jeszcze na początku XX w. zachowana była piwnica tej baszty, a widoczne na planie Stertzla drzwi od strony fosy nadal istniały. W latach 80-90- tych XX w. istniały spore partie jej murów, ale zostały rozebrane. W 1802 r. również mur miejski na zachód od ówczesnej Wieży Mniszek, był w fatalnym stanie, gdyż był zawalony na odcinku 22 m, a jego grubość wynosiła 1,86 m. Za basztą bezimienną również w murze wewnętrznym stała okrągłą Wieża Katowska, natomiast w murze zewnętrznym vis-a-vis tej wieży był kwadratowy bastion wystający poza mur. Z kolei od wschodniej strony Wieży Młyna Kieratowego znajdowała się niewielka baszta obronna, o której nic nie wiadomo poza tym, że jest na planie Stertzla z 1635 r.

fragment rysunku z przełomu XVIII/XIX w. z widocznymi wieżami. Na pierwszym planie Błękitna przed kościołem św. Katarzyny, dalej Młyna Kieratowego, być może baszta bezimienna i Wieża Katowska Brak jest źródłowych dowodów na szczególną przydatność Wieży Młyna Kieratowego podczas działań militarnych, ale nie trudno się domyślić, że odegrała ważną rolę podczas różnych konfliktów. Pierwszy poważny sprawdzian miał miejsce podczas wojny trzynastoletniej, gdy miasto oblegali w 1455 r. Krzyżacy, a następnie w 1462 r. Polacy. Kolejne oblężenie miało miejsce w 1478 r. podczas kolejnej wojny polsko-krzyżackiej, czyli tzw. wojny kleszej. Braniewo przez miesiąc było oblegane przez wojsko polskie pod dowództwem Jana Białego. Najpoważniejszy sprawdzian dla miejskich fortyfikacji miał miejsce w 1520 r. podczas wojny pruskiej, gdy miasto zostało zajęte podstępem przez wielkiego mistrza Albrechta Hohenzollerna. Stare Miasto zostało umocnione przez krzyżackiego dowódcę Fryderyka von Heydecka, który ściągnął dodatkowe oddziały i znaczną liczbę dział. Zapewne część z nich trafiła na Wieżę Młyna Kieratowego, która była przecież przeznaczona dla artylerii. W lipcu 1520 r. pod Braniewo dotarło 8-tysięczne wojsko polskie pod dowództwem hetmana Mikołaja Firleja, rozpoczynając 3-miesięczne oblężenie. Polacy usypali szańce ziemne wokół miasta i w dniu 10.07.1520 r. podjęli bombardowanie, ale na szczęście nie dysponowali ciężką artylerią. Szczególne nasilenie ognia artyleryjskiego miało miejsce od południa, gdyż Polacy usiłowali ostrzeliwując wieżę kościoła św. Katarzyny zawalić ją do fosy. Plan się nie udał, a załoga braniewska odpowiedziała ogniem w dniu 12.07.1520 rozpoczynając bardzo skuteczny ostrzał polskich pozycji, który zmusił do milczenia działa polskie ustawione na szańcach. Odtąd oblężenie polegało na wzajemnym ostrzeliwaniu i wypadach krzyżackiej załogi. Wojsko polskie wycofało się do dnia 1.10.1520 r. i nie ulega wątpliwości, że dużą rolę w obronie odegrała Wieża Młyna Kieratowego, zarówno w roli baszty obronnej, jak i obiektu dostarczającego mąki mieszkańcom i załodze krzyżackiej.

fragment planu Braniewa z nałożoną siatką prętów 2x2 – analiza rozmieszczenia miasta lokacyjnego. Na dole widoczna w linii murów miejskich Wieża Młyna Kieratowego. Autor rysunku Norbert Szymorek.stylizowana  na wcześniejszą panorama Braniewa pochodząca z początku XX w. Z lewej strony widoczna w linii muru miejskiego Wieża Młyna Kieratowego Podczas kolejnych konfliktów ze względu na rozwój techniki wojennej obronna rola wieży, jak i innych obiektów średniowiecznych spadała. Podczas szwedzkiej okupacji w latach 1626-1635 oprócz fosy chroniona była dodatkowo przez wykonane w jej pobliżu przez Szwedów fortyfikacje ziemne. Dlatego baszta zaczyna zmieniać przeznaczenie z obronnego na socjalno-gospodarcze. Jeszcze w XVI w. przeznaczona zostaje przez władze miejskie na mieszkania, ale w 1607 r. mieszkańcom polecono opuszczenie wieży. Nie wiadomo co mieściło się wówczas w wieży (być może znowu więzienie, bo do tych celów służyły braniewskie wieże). W 1641 r. ponownie została przebudowana na mieszkania i taką funkcję pełniła przez cały XVIII w., gdyż w zyskach kamery miejskiej znajdowały się dochody z najmu wieży.

obraz Zdzisława Walczaka „Bitwa o Braniewo 26.02.1807”. Z lewej strony za kościołem św. Katarzyny widoczna Wieża Młyna Kieratowego. Na pierwszym planie broniące się przy zamku biskupim oddziały rosyjskie i pruskie i nacierający Francuzi (z lewej) W dniu 26.02.1807 r. podczas bitwy o Braniewo w pobliżu wieży przez furtę kościelną wdarły się do miasta oddziały francuskie, ścigające uchodzące w nieładzie spod Rudłowa wojska prusko-rosyjskie. Jednak część pruskich historyków twierdzi, że Francuzi znaleźli przejście przy Wieży Klasztornej i stamtąd atakowali uciekające ulicą Langgasse oddziały sprzymierzonych. Bitwa zakończyła się całkowitym zwycięstwem Francuzów, a ciała poległych Prusaków i Rosjan na pobliskim placu kościelnym leżały jeszcze przez dwa dni. Francuzi zapewne pozostali w baszcie, bowiem podczas okupacji miasta w okresie marzec-czerwiec 1807 r. wykonano w murach i wieżach Starego Miasta otwory strzeleckie dla piechoty. Wieża Młyna Kieratowego wydaje się oczywistym punktem obronnym z racji kilkunastu okien strzelniczych i zajmowanej pozycji.


PRZEDWOJENNE WIDOKI BRANIEWA

przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej (lata 30/40-te XX w.)przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej


Kolejna zmiana funkcji następuje w 1840 r., gdy władze miejskie przenoszą więzienie ze staromiejskiego Ratusza właśnie do Wieży Młyna Kieratowego, choć taką funkcję wieży magistrat planował już w 1827 r. Więzienie zostało przeniesione z wieży w 1879 r. po wybudowaniu nowego, istniejącego do dziś więzienia (w 1862 r. władze miejskie przeznaczyły na budowę więzienia 81 prętów kwadratowych ziemi i 500 talarów). Wieża została wówczas przeznaczona na spichlerz, a potem była niewykorzystywana.

ilustracja pochodząca z początku XX w. z widokiem z kościoła św. Katarzyny na fragment miasta z ul. Klasztorną. Widoczna Wieża Młyna Kieratowego, wówczas nazywana Wieżą Klasztorną oraz bezpośrednio przy niej po obu stronach ulicy Klasztornej zabudowania należące do Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny. Trzeba tu zaznaczyć, że baszta szczęśliwie uniknęła rozbiórki w XIX w. jak większość braniewskich fortyfikacji miejskich, które przeprowadziły władze pruskie. Oprócz względów technicznych, czy komunikacyjnych co decydowało głównie przy rozbiórce braniewskich bram, łakomym wówczas kąskiem był materiał budowlany pozyskiwany z braniewskich budowli obronnych. Szczęśliwie znalazł się nabywca, a było nim Zgromadzenie Sióstr św. Katarzyny, które kupiło basztę od miasta w dniu 13.01.1888 r. za kwotę 3000 marek. Katarzynki obiekt nabyły prawdopodobnie ze względu na pobliskie zabudowania należące do klasztoru, bowiem w ich posiadaniu były budynki przy Klosterstraße nr: 1, 2, 3, 5 i 6, choć potężny przedwojenny neogotycki budynek u zbiegu ulic: Długiej (Langgasse, dziś Gdańska) i Klasztornej nr 1 (Klosterstraße, dziś Reginy Protman) powstał w latach 1895-1896. Sama baszta była bardzo zniszczona i wymagała remontu, który przewyższył koszt nabycia. To wówczas baszta otrzymała stropy belkowe między piętrami. Niemniej siostry przeznaczyły basztę na mieszkanie dla gospodarza nieruchomości Zgromadzenia oraz na spichlerz.


PRZEDWOJENNE WIDOKI BRANIEWA

 przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiej przedwojenny widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony fosy miejskiejpanorama przedwojennego Braniewa z widokiem na Wieżę Młyna Kieratowegopanorama przedwojennego Braniewa z widokiem na Wieżę Młyna Kieratowegopanorama przedwojennego Braniewa z widokiem na Wieżę Młyna Kieratowego


rzut na współczesny wygląd rejonu ulic Protman i Basztowej, przy której stoi zachowana do dziś średniowieczna baszta nazywana Wieżą Młyna Kieratowego Najbliżej baszty zlokalizowane były posesje nr 5 i 6. Na posesji nr 5 jeszcze w 1624 r. miał swój dom pisarz miejski Jan Jonicke, w 1825 r. pozostawał własnością prywatną, a później aż do końca II wojny pozostała własnością sióstr Katarzynek. Przed wojną był to szachulcowy budynek gospodarczy, którego tył oparty był o dawny mur obronny. Resztki tej ściany rozebrano w latach 90-tych XX w. podczas porządkowania terenu przy kościele św. Katarzyny. Z kolei posesja nr 6 to neogotycka kamienica, w której przynajmniej w latach 1886-1937 był sierociniec prowadzony przez siostry. Budynek przetrwał działania wojenne w 1945 r. i w 1962 r. został przejęty przez władze miejskie. W porównaniu ze stanem przedwojennym przybyła jedna kondygnacja. Obecnie pełni rolę mieszkalną (13 lokali) i jest zarządzany przez Wspólnotę Mieszkaniową. Z kolei dawna fosa już w XVIII w. przestała pełnić swoją rolę, gdyż była osuszana i zasypywana. W 1893 r. zorganizowano w niej ogród botaniczny, zaś jej część w pobliżu Wieży Klasztornej wykorzystywały siostry katarzynki.


ZNISZCZENIA PO II WOJNIE ŚWIATOWEJ

stan po 1945 r. widok na ul. Klasztorną. Wieża Młyna Kieratowego ma zniszczony dach. Widoczne zachowane obiekty należące do sióstr Katarzynek. Te po lewej zostały rozebrane w latach 50-tych. Kamienica po prawej (dziś ul. Reginy Protman 6) stoi do dziś. stan po 1945 r. widok na od strony dawnej fosy na Wieżę Młyna Kieratowego, która ma zniszczony dach. Za wieżą ruiny kościoła św. Katarzyny z kikutem wieży. Obiekty z lewej strony wieży przetrwały do dziś.stan po 1945 r. widok na od strony dawnej fosy na Wieżę Młyna Kieratowego, która ma zniszczony dach. Za wieżą ruiny kościoła św. Katarzyny z kikutem wieży. Obiekty z lewej strony wieży przetrwały do dziś.stan po 1945 r. widok na od strony dawnej fosy na Wieżę Młyna Kieratowego, która ma zniszczony dach. Z prawej strony widać mur, który stanowił południową ścianę budynku gospodarczego zakonu, zaś za nim fragment budynku klasztoru.stan po 1945 r. widok na od ulicy Klasztornej (wówczas już Basztowej). Wieża ma naprawiony dach, a po lewej stronie ciągle stoją ruiny klasztoru, który musiał zostać rozebrany w latach 50-tych. Kamienica po prawej stoi do dziś. Zdjęcie udostępnił kiedyś śp. Ireneusz Grudziński.fotografia z opisem „Braniewo. Stary zamek”. To dopiero zagwozdka bowiem nie dość że informacja z gruntu fałszywa, to wygląda jak fotomontaż. Z jednej strony ruiny kościoła św. Katarzyny, a przed nim cały budynek gospodarczy przy baszcie, który w 1945 r. został zniszczony. Czyżby jednak ocalał i został zniszczony znacznie później?


zestawienie powojennego i współczesnego wyglądu Wieży Młyna Kieratowego W  lutym i marcu 1945 r. podczas walk o Prusy Wschodnie pomiędzy Wehrmachtem i Armią Radziecką do Braniewa docierają dziesiątki tysięcy uchodźców, którzy następnie przedostają się przez zamarznięty Zalew na Mierzeję Wiślaną. Duża część uciekających mieszkańców Prus znalazła się na terenie klasztoru pod opieką sióstr katarzynek. Część z nich umieszczono w Wieży Klasztornej. W tym samym okresie podczas radzieckich bombardowań baszta na szczęście nie została zniszczona, czego nie można powiedzieć o pobliskich budynkach, ale jedynie uszkodzona, co szczególnie widoczne było na dachu oraz w oknach. Wojna zmieniła jeszcze jedno, bowiem poprzednio wieża była „schowana” w kompleksie licznych zabudowań, natomiast dziś jest dosłownie wyeksponowana i doskonale widoczna z głównej ulicy Gdańskiej. Po wojnie baszta i przyległe tereny zostały odebrane siostrom jako mienie poniemieckie i przez kilkanaście lat obiekt stał nieużywany i był zdewastowany. Nazwę ulicy zmieniono z Klasztornej na Basztową, ale obecnie jest to ulica Reginy Protman oraz Basztowa, na której jedynym budynkiem pod nr 1 jest właśnie Wieża Młyna Kieratowego. Co prawda początkowo basztę zabezpieczono prowizorycznym dachem, ale uległ on ponownemu zniszczeniu i nie spełniał swojej podstawowej funkcji, co przyczyniało się do niszczenia wieży.


ZDJĘCIA POWOJENNE Z LAT 1950-1970

zdjęcie z 1964 r. wówczas Wieża Młyna Kieratowego stała opuszczona i zdewastowana, a przeciekający dziurawy dach powodował dalsze niszczenie obiektu. Widok ze strony fosy. kolejne dziwne zdjęcie. Po pierwsze tło wyczyszczone (brak ruin kościoła), po drugie wieża ma zniszczony dach, a więc zdjęcie powojenne, ale mylący jest zachowany budynek gospodarczy z prawej strony, który został zniszczony w 1945 r. Zapewne lata 60-te, widok od strony dzisiejszego ZOO. Wieża i fragment ściany budynku gospodarczego w tle, a z prawej ruiny kościoła św. Katarzyny. Na pierwszym planie prawdopodobnie obiekty powstałego w latach 1955-1960 ogrodu zoologiczno-botanicznego. wieża w 1972 r. pod koniec remontu na cele ZHPwieża widziana od dołu ze strony południowej (ZOO) zdjęcie. K. Andruszkiewicz KAW.  Wówczas od strony wschodniej stał jeszcze mur, wcześniej obronny, a później stanowiący część budynku gospodarczego zakonu. Widoczne schody przy wieży wykonane podczas adaptacji na potrzeby ZHP.widok od strony fosy na schody obiegające wieżę od strony wschodniej. Ponadto widoczny fragment nieistniejącej dziś ściany budynku gospodarczego należącego przed wojną do sióstr katarzynek.  Mur zniknął w latach 90-tych i został zastąpiony być może z daleka estetyczną, ale jednak „podróbką” stylizowaną na średniowiecze. zdjęcie z przełomu lat 70/80-tych wykonane od strony fosy. Na pierwszym planie fragment zawalonego muru obronnego lub jednego z wcześniej stojących tu obiektów. W tle Wieża Młyna Kieratowego, wówczas znana jako Baszta Harcerska.


zdjęcie pochodzi prawdopodobnie z lat 1968-1973 a więc okresu remontu wieży dla ZHP. Wieża nie ma dachu, który widocznie wykonano od nowa. Zamurowany jest jeszcze otwór drzwiowy, który prowadził na mur obronny. Obecnie jest tu okno. zdjęcie pochodzi prawdopodobnie z lat 1968-1973 a więc okresu remontu wieży dla ZHP. Widok od biegnącej przy murze obronnym uliczki zwanej „alejką przy murze” - łączyła ona uliczki Klasztorną i Murową. Obecnie nie ma przejścia, gdyż stoją tu garaże. Wieża nie ma dachu, który widocznie wykonano od nowa. Zamurowany jest jeszcze otwór drzwiowy, który prowadził na mur obronny. Obecnie jest tu okno.  zdjęcie pochodzi prawdopodobnie z lat 1968-1973 a więc okresu remontu wieży dla ZHP. Widok od strony fosy. Dach podczas prac końcowych. W latach powojennych w Braniewie prężnie funkcjonował Związek Harcerstwa Polskiego, który w 1967 r. w 102 drużynach skupiał 2805 harcerzy i zuchów oraz 42 instruktorów. Na początku 1968 r. z inicjatywy dh Józefa Rusieckiego zastępcy komendanta Hufca ZHP, Komenda wystąpiła do władz Braniewa z propozycją zaadoptowania baszty dla harcerzy. Taki wniosek do Miejskiej Rady Narodowej w Braniewie w dniu 5.10.1968 r. skierowała ówczesna Komendant Hufca dh Jadwiga Dąbkowska. W dniu 18.10.1968 r. Powiatowa Rada Narodowa w Braniewie przyjęła uchwałę nr 99/465/68 w sprawie poparcia inicjatywy harcerzy odbudowy baszty obronnej i oddania jej Komendzie Hufca ZHP. W dniu 28.02.1969 r. rozpoczął się remont baszty, który przyniósł pewne zmiany, otóż w zamurowanych wcześniej otworach drzwiowych, które niegdyś były wyjściami na mury obronne po obu stronach baszty wstawiono okna. Wewnątrz, być może zniszczone podczas wojny spiralne schody, zastąpiono wylanymi z żelbetu schodami dwubiegowymi. Również wszystkie stropy wylano z betonu zbrojonego. Ponadto doprowadzono wodę i kanalizację, a przede wszystkim miejskie centralne ogrzewanie. Odtworzono też drewniany dach w dawnym kształcie również pokryty dachówką, ale co dziwne Lutterberg podaje wysokość 7 m (1916), a obecnie jest to niespełna 3,5 m. Od strony wschodniej i zachodniej wykonano zewnętrzne schody otaczające basztę w kierunku fosy (ZOO) z dwoma wejściami w murze obronnym tuż przy wieży. Ubytki cegły w wieży zostały uzupełnione cegłą gotycką. Trzeba tu zaznaczyć, że remont odbywał się siłami braniewskich harcerzy oraz siły fachowej pracowników miejscowych zakładów pracy, a wspierany był finansowo przez miasto Braniewo. Był to więc swoisty „czyn społeczny”, nad którym „czuwała” braniewska Rada Przyjaciół Harcerstwa.


 POCZTÓWKI I ZDJĘCIA Z LAT 1960-2000

połowa lat 60-tych XX w. widok z parku po południowo-zachodniej stronie w kierunku Wieży Młyna Kieratowego. Wówczas jeszcze nie została wyremontowana na potrzeby ZHP.przełom lat 50/60-tych XX w. widok z parku po południowo-zachodniej stronie w kierunku Wieży Młyna Kieratowego. Za nią kikut wieży kościoła św. Katarzynywieża na pocztówce z 1975 r. widziana od strony ZOO. Zdjęcie KAW.pocztówka z lat 90-tych XX w. oprócz Wieży Młyna Kieratowego (brak jeszcze współczesnego muru przy wieży), Bazylika Mniejsza św. Katarzyny (odbudowana w latach 70-88-tych, Wieża Klesza z basztą okrągła od strony Amfiteatru oraz najcenniejszy zabytek Wieża Bramna dawnego zamku biskupiego.pocztówka z lat 90-tych XX w. oprócz Wieży Młyna Kieratowego (brak jeszcze współczesnego muru przy wieży), dworzec kolejowy, klasztor Zgromadzenia sióstr św. Katarzyny przy ul. Moniuszki, Wieża Klesza z basztą okrągła od strony Amfiteatru oraz najcenniejszy zabytek Wieża Bramna dawnego zamku biskupiego. współczesna pocztówka autorstwa Jacka Iwulskiego. Najważniejsze zachowane średniowieczne budowle obronne: Wieża Młyna Kieratowego, Wieża Bramna dawnego zamku biskupiego, Baszta Prochowa i Wieża Klesza z bezimienną basztą od strony amfiteatru


sala kominkowa braniewskiego Hufca ZHP, która mieściła się na I piętrze Baszty Harcerskiej. Zdjęcie ze strony 70 lat Hufca ZHP Braniewo.sala tradycji braniewskiego Hufca ZHP, która mieściła się na II piętrze Baszty Harcerskiej. Zdjęcie ze strony 70 lat Hufca ZHP Braniewo.zebranie w sali kominkowej  braniewskiego Hufca ZHP, prowadzą druhowie: Czesław Kozłowski i Waldemar Wądzyński. Zdjęcie ze strony 70 lat Hufca ZHP Braniewo.Remont zakończył się w dniu 1.10.1972 r. Otwarcia baszty dokonano wiosną 1973 r. i odtąd mieściła się tu Komenda Hufca ZHP w Braniewie. Było to na pewno duże wydarzenie w mieście, a o baszcie tak napisał dziennikarz Świata Młodych w numerze z dnia 21.08.1973 r.: „Wśród XIV-wiecznych murów obronnych i zieleni porastającej miejsce, gdzie kiedyś stało stare Braniewo wznosi się Baszta. W dawnych czasach broniła dostępu do miasta, dziś spełnia inną, też strategiczną rolę – jest punktem dowodzenia harcerzy, mieści Komendę Hufca ZHP”. W efekcie adaptacji w baszcie obok pomieszczeń biurowych na parterze, na I piętrze znajdowała się sala kominkowa, na II piętrzesala myśliwska, w której znajdowała się Sala Tradycji Hufca, zaś na najwyższej kondygnacji była biblioteka z salą metodyczną oraz siedziba Harcerskiego Klubu Łączności SP2 ZNC. Z kolei w piwnicy urządzono archiwum oraz sanitariaty i pomieszczenia gospodarcze. Tak więc odbudowę baszty zawdzięczamy głównie harcerzom, którzy przez kolejne ponad 20 lat dbali o ten obiekt (autor również na początku lat 90-tych uczestniczył w kilku imprezach odbywających się w ówczesnej Baszcie Harcerskiej).

zdjęcie z przełomu lat 80/90-tych. Wieża i istniejący wówczas jeszcze mur po dawnym budynku gospodarczym należącym do katarzynek widziane z wieży kościoła św. Katarzynyzdjęcie z przełomu lat 80/90-tych. Wieża i istniejący wówczas jeszcze mur po dawnym budynku gospodarczym należącym do katarzynek widziana z terenu przyległego do ZOO. W  latach 90-tych zniknął kilkumetrowy mur obronny po wschodniej stronie wieży, który wcześniej stanowił ścianę zewnętrzną budynku gospodarczego należącego do katarzynek. Na początku XXI w. w tym miejscu w kierunku kościoła św. Katarzyny powstał całkowicie odnowiony, stylizowany na średniowieczny mur z cegły klinkierowej. Znacznie gorzej wygląda mur po zachodniej stronie wieży, który jest w złym stanie technicznym.

zdjęcie z 1999 r. rozebrany dawny mur, a nie ma jeszcze tej pseudo średniowiecznej nowinkipierwsza strona Orzeczenia Komisji Majątkowej z dnia 11.10.1991 r. zwracającej Wieżę Młyna Kieratowego Zgromadzeniu Sióstr św. Katarzyny Wraz ze zmianami politycznymi w kraju pojawił się temat zwrotu majątku kościelnego. Tak też było w przypadku Wieży Młyna Kieratowego, aczkolwiek trwało to ponad 5 lat. W dniu 22.07.1991 r. Zgromadzenie Sióstr św. Katarzyny złożyło wniosek do Urzędu Miasta w Braniewie dotyczący rewindykacji majątkowej nieruchomości zabudowanej na działce nr 237/4 o powierzchni 0,01 ha przy ulicy Basztowej 1. Obiekt nie posiadał księgi wieczystej, ale postanowienie o jej założeniu wydano w dniu 6.12.1991 r. W dniu 3.09.1991 r. Komenda Hufca ZHP i Zgromadzenie podpisują porozumienie, na mocy którego harcerze mogą bezpłatnie użytkować basztę do dnia 11.10.1994 r. z możliwością jej przedłużenia. W dniu 4.09.1991 r. Rada Miasta pozytywnie opiniuje wniosek sióstr. W tym samym czasie sprawa trafia do Komisji Majątkowej w Warszawie, która w dniu 11.10.1991 r. wydaje orzeczenie o przekazaniu na własność Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny zabudowanej nieruchomości przy ul. Basztowej i zobowiązuje je do urządzenia w niej bursy dla dziewcząt w ciągu 4 lat. Mimo licznych kontrowersji dotyczących działania Komisji Weryfikacyjnej oraz przekazywania przez nią majątku kościołowi katolickiemu, to akurat odzyskanie Wieży Młyna Kieratowego przez siostry katarzynki nie budzi żadnych wątpliwości, gdyż jak wcześniej wspomniano nabyły ją w 1888 r. W dniu 7.04.1992 r. zawarta zostaje umowa najmu pomiędzy Zgromadzeniem a Hufcem o bezpłatnym wynajęciu baszty na okres 3 lat. Okres ten uległ wydłużeniu, a w dniu 9.08.1996 r. Zarząd Miasta Braniewa podjął decyzję o opuszczeniu baszty przez Hufiec ZHP. W dniu 14.12.1996 r. po ostatniej nocnej zbiórce nad ranem harcerze opuścili basztę.

elewacja frontowa baszty 2003 r. Wyk. inż. Andrzej Romanowski2019. Wieża Młyna Kieratowego z bliska od ulicy Protmann. Dziś mieści się w niej Katolicki Ośrodek Wsparcia dla Dzieci i Młodzieży w Braniewie Wówczas odbył się remont dostosowujący obiekt do potrzeb Zgromadzenia. W wyniku remontu poszczególne kondygnacje dostosowano do przebywania w nich całodobowo młodzieży i opiekunów. Na parterze mieści się hol, a na trzech piętrach 4-osobowe pokoje każdy z wydzieloną ścianą działową częścią sanitarną. W piwnicy jest węzeł cieplny i sanitariat, a na III piętrze dodatkowo jadalnia. Po przejęciu przez Zgromadzenie w budynku zorganizowano bursę dla dziewcząt z ubogich rodzin, a od 2008 r. w wieży i sąsiednim budynku przy ul. Reginy Protman 4, mieści się Katolicki Ośrodek Wsparcia dla Dzieci i Młodzieży w Braniewie. Jest to placówka socjalizacyjna prowadzona przez siostry, w której przebywa do 26 wychowanków, a w samej baszcie mieszka 12 podopiecznych.

przekrój boczny baszty 2003 r. Wyk. inż. Andrzej Romanowski Obecnie jest to obiekt o wysokości 16,16 m od poziomu gruntu (strona północna), z czego kondygnacje ze stropami 12,70 m i dach 3,46 m. Powierzchnia ogółem to 181 m², z czego 104,35 m² powierzchnia zabudowy, a 82,54 m² mieszkalna. Powierzchnia poszczególnych kondygnacji wynosi odpowiednio: piwnica15, 64 m², parter29,56 m², I piętro42,38 m², II piętro46 m², III piętro47,48 m². Kubatura obiektu to 1622,50 m³. Szerokość wierzy w osi wschód-zachód to 11,79 m, a północ-południe 10,83 m.

 


2019. widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony ulicy Gdańskiej2019. widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony obecnych garaży (z zachodu). Widoczny mur to pozostałość dawnego muru obronnego (a przynajmniej stoi w jego linii) i jest w nie najlepszym stanie. Niegdyś biegła tu tzw. alejka przy murze łącząca ulice Klasztorną i Murową.2019. fragment muru to pozostałość dawnego muru obronnego (a przynajmniej stoi w jego linii) i jest w nie najlepszym stanie. Widok ogólny wieży szpecą pobliskie kontenery na śmieci2019. krata od strony wschodnie  wieży. Za kratą w otworze prowadzącym na kamienne schody biegnące wokół wierzy w kierunku fosy (obecnie ZOO). Dziś jest to teren niedostępny, a kiedyś byłą to jedna z atrakcji Braniewa.2019. schody po wschodniej stronie wieży obiegające ją w kierunku fosy (ZOO). Niestety współcześnie niedostępne. 2019. widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony wschodniej (Bazylika Mniejsza). Obok budynki ul Protman 6 i 4. Mur widoczny na zdjęciu został wykonany w linii dawnego muru obronnego kilkanaście lat temu. Jest to stylizowany na średniowieczny mur z cegły klinkierowej. Na wieży widoczne ślady po dawnych murów i zmian w konstrukcji.2019. widok na Wieżę Młyna Kieratowego od strony skweru. Na pierwszym planie widoczny pomnik bł. Reginy Protman - braniewianki i założycielki Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny 2019. wejście na schody otaczające basztę od strony zachodniej2019. widok na schody otaczające basztę od strony zachodniej


 

W chwili obecnej jest to obiekt zagospodarowany i w stosunkowo dobrym stanie technicznym, na ścianach baszty do dziś widać blizny po przyległych murach miejskich. Ogólnie jednak Wieża Młyna Kieratowego jest jedną z braniewskich „perełek” i dosłownie „cieszy oko” mieszkańców i odwiedzających miasto turystów. Znajduje się w pobliżu estetycznie zagospodarowanego terenu, ale nieco szpecą ją stojące na widoku pojemniki na śmieci i antena satelitarna. Niestety jej najważniejsza militarnie i estetycznie południowa strona jest obecnie niedostępna, co miejmy nadzieję kiedyś się zmieni. Nie mniej jest jednym z czterech ocalałych braniewskich średniowiecznych obiektów obronnych, obok Wieży Bramnej, Wieży Kleszej i Baszty Prochowej.


2019. widok na ślady dawnych obwarowań i drzwi wyjściowych na mur obronny od strony wschodniej2019. wejście na schody obiegające wieżę od strony wschodniejwejście na schody obiegające wieżę od strony zachodniej i niestety śmietnik...


 

Źródła: Achremczyk S., A. Szorc. Braniewo. Olsztyn 1995.; Biskup M. Rozwój przestrzenny miasta Braniewa. Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1, 3-18. Olsztyn 1959.; Bender J. Über die Entstehungs- und Entwicklungsgeschichte der Stadt Braunsberg, ZGAE 5/1874.; Buchholz F.Braunsberg im Wandel der Jahrhunderte. Braunsberg 1934.; Lutterberg A. Zur Baugeschichte der Altstadt Braunsberg. ZGAE 19/1916; Boetticher A. Bau- und Kunstdenkmäler der Provinz Ostpreussen, t. IV: Ermland. Königsberg 1894.; www.fotopolska.pl www.bildarchiv.dewww.facebook.pl. W pracy wykorzystałem równwież informacje i zdjęcia uzyskane od: Jacka Iwulskiego, Doroty Olbryś, Jarosława Wójcińskiego, Piotra Gursztyna, Czesława Kozłowskiego, Grzegorza Milewskiego oraz siostry Beaty ze Zgromadzenia św. Katarzyny w Braniewie.

 

 

.